Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy rok, nowa ja?


Strasznie popularne hasło, ale ja akurat w nie wierzę. Nowy pamiętnik i nowe cele, czas na wzięcie się w garść. Co udało mi się osiągnąć w 2015?

- Znalazłam pracę (i dostałam dwie podwyżki)

- Znalazłam chłopaka (i się z nim rozstałam po paru miesiącach)

- Doszlifowałam swój styl 

- Stałam się bardziej zaradna życiowo i otwarta

- Zaczęłam drugi kierunek studiów

- Nie utyłam, a nawet schudłam ze 2 kilo


A co chcę osiągnąć w 2016?

- Schudnąć, tym razem poważnie, by to lato było TYM LATEM

- Zadbać o cerę, włosy, paznokcie

- Skończyć pierwszy kierunek studiów i jakoś zdać drugi.

- Czytać więcej książek (w 2015 przeczytałam pewnie z 5... wstyd)

- Odżywiać się zdrowiej

- W końcu poznać jakiegoś wartościowego faceta, a dać sobie spokój z byle kim o ładnym uśmiechu

- Zacieśnić więzi międzyludzkie

- Częściej się uśmiechać


Chyba nie chcę tu publikować mojej diety, bo ta z 2015 była iście amerykańska, dlatego muszę się przyzwyczajać do nowej małymi kroczkami, a pewnie i tak nie będzie idealnie - praca i dwa kierunki studiów nie są łatwe do pogodzenia z czymkolwiek innym. Za to postępy w odchudzaniu postaram się relacjonować na bieżąco!

  • koniczek8

    koniczek8

    6 stycznia 2016, 16:36

    Witam w drużynie nowy rok nowa ją,będę zaglądać i podpatrywac efekty. Zapraszam do mnie.