Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzieki Bogu nie trace sily i motywacji.


Witam

chcialam rowniez i dzisiaj cos w moim Pamietniczku napisac ,dzis Niedzielka 10.07.2011 czuje sie wspaniale ,wczoraj zaczelam biegac i po jednym dniu stracilam prawie kilo bieglam 1,5 godziny wiecej nie moglam -ale wiem ze bedzie jeszcze lepiej ,ze nie mozna tracic Nadziei,i nie mozna wszystkiego osiagnac od razu.Od dwuch miesiecy pije wode bez gazu przegotowana ostudzona ,mialam powazne problemy ze skora ,dzieki wodzie goja sie wszystkie rany skora mniej swedzi a skora na twarzy jakby wymlodziala taka czysta i zdrowa ,polecam pic duzo wody ja wypijam okolo 3 litrow ale nie zawsze ,niekiedy troche mniej .Do sniadania pije kawe inke ( Caro) tutaj ,z mlekiem tym tlustym 3,5 chodz wszyscy mowia tak sie nie odchudzisz musisz pic mleko o mniejszym procencie 1,5 ale ja nie patrze na to, robie po swojemu i od maja schudlam juz 7 kg nie chce szybko schudnac bo zostanie mi wszystko wisiec chce pomalu zdrowo i nie wazne jak teraz wygladam bo chodzby za 2 lata osiagnac wymarzony cel  to osiagne. "Obecnosc Boga buduje mnie" "Bog Daje Mi Sile" 

P.S. Do ujedrniania ciala kupilam sobie GARNIER BODY-bodytonic jest super to ten zolty co moge o nim powiedziec jak dlamnie dziala Rewelacyjnie i do tego jeszcze podoba mi sie jego zapach .Caluski od nie znajomej.