Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: NIE MO SIĘ PODDAĆ
28 stycznia 2007
I NA DODATEK MÓJ BRAT PRZYSZEDŁ Z CIASTKAMI TU DO POKOJU ŻE MUSZĘ ZAPACHEM SIĘ MAJEŚĆ ON NIE WIE I NIE ROZUMIE CO TO ODCHUDZANIE BO ON SZCZUPŁY IDĘ ZROBIĆ SOBIE ZIELONEJ CHERBATKI ŻEBY ZAPEŁNIĆ ŻOŁĄDEK :)
upiekłam z córką ciasteczka serowe i dżemem - i co zjadłam zjadłam aż 4 małe ciasteczka, nie mam pojęcia ile mają kalorii, ale czuję się najedzona na full po tych ciasteczkach i obiadku (indyk z marchewka i kiełakmi słonecznika) zjedz sobie 1/3 ciasteczka i zjedz ,mniej na kolację i tyle. pozdrawiam
pyszka
28 stycznia 2007, 14:59
dasz rade!!!!po prostu wyjdz z pokoju albo idz na spacer!wiem zejest ciezko ale dasz rade!!!!trzymam kciuki!!!!!powodzenia
lolka95
28 stycznia 2007, 15:01upiekłam z córką ciasteczka serowe i dżemem - i co zjadłam zjadłam aż 4 małe ciasteczka, nie mam pojęcia ile mają kalorii, ale czuję się najedzona na full po tych ciasteczkach i obiadku (indyk z marchewka i kiełakmi słonecznika) zjedz sobie 1/3 ciasteczka i zjedz ,mniej na kolację i tyle. pozdrawiam
pyszka
28 stycznia 2007, 14:59dasz rade!!!!po prostu wyjdz z pokoju albo idz na spacer!wiem zejest ciezko ale dasz rade!!!!trzymam kciuki!!!!!powodzenia