Wiecie jaka jestem wkurzona tak bardzo ale zaraz pójde poćwiczyc więc się wyżyje człowiek chce byc dobry a inni to wykozystują a później na ciebie tyłek wystawiaja. Czy ja chcę tak wiele .....
I jak tu zrozumieć życie albo ludzi ja nie potrafię ....
Co wy o tym sadzicie ????
krystalizacja
8 maja 2007, 18:57ja czesto tak mam ze za swoja zyczliwosc dostaje kopniaka w tylek, po czym obiecuje sobie ze juz nie dam sie kopnac, nie bede taka dobra , po czym zapominam i znow naiwnie wierze w dobro czlowieka...:-) [polecam "dlaczego mezczyzni kochaja zołzy" -ksiazka poradnik , moim zdaniem uczy szacunkuy do samej siebie i tego jak sprawic by inni szanowali Ciebie , nie tylko faceci]
madziunia16
8 maja 2007, 18:55zgadzam sie w 100%..moja babcia zawsze powtarza >nie bądź za dobry nie ebdzie Ci zle< coraz czesciej utwierdzam sie w przekonaniu ze to swiete słowa...
Victriss
8 maja 2007, 18:54ja osobiscie nie lubie ludzi :P,ale zyc bez nich sie nie da,aczkolwiek nie poswiecam sie dla ludzi dla ktorych nie wiem czy warto....zas dla tych ktorych dobrze znam i kocham zrobilabym wszystko!!!w zyciu trzeba byc egoista-to nieuniknione......