Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nienawidzę siebie


Obżarstwo to mój nieodzowny element nie umiem nad tym zapanować aż nie mogę oddychać czuję się okropnie nie nawidzę tego uczucia. Pomóżcie :)
  • ziewanna

    ziewanna

    26 grudnia 2011, 19:38

    ja też nie umiem zapanować i uczę się tego każdego dnia. szkoda tylko że rozsądek wraca wraz z przepełnionym brzuchem... rumianek, mięta bądź verdin, nieco zmienią sytuację

  • Rasadu

    Rasadu

    26 grudnia 2011, 19:33

    I spacer. :) Poprawi samopoczucie. :)

  • Julcia0050

    Julcia0050

    26 grudnia 2011, 19:31

    Woda niegazowana lub kefir...Mnie to dziś pomogło... Plus spacer, nawet krótki, dla rozruszania przemiany materii :) wierzę, że to pomoże :) a od jutra lekka dietka i żołądek odetchnie, daję słowo! :*

  • Carmellek

    Carmellek

    26 grudnia 2011, 19:16

    Gorzka herbata albo mięta, nic innego teraz nie pomoże, a jutro trzeba się wziąć w garść.