Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 11


Hejka :)

Dzisiejszy dzień nie należy dla mnie do najlepszych, humor mi nie dopisuje, a to wszystko spowodowane nauką jazdy samochodem, do czego coraz bardziej wydaje mi się że się po prostu nie nadaje :( Poza tym w szkole też nieciekawie, kartkówka za kartkówką...
Przez cały dzień chodziłam ze łzami w oczach, byle tylko się nie rozpłakać 


Na szczęście, z czego jestem bardzo dumna nie zajadam dzisiaj swoich smutków, a nadal trzymam się swojego planu :) Bowiem dzisiejszy jadłospis wyglądał tak:

I owsianka z mlekiem + kawa + kawałek gorzkiej czekolady

Dlaczego warto jeść gorzką czekoladę? Dla mnie istnieją dwa najważniejsze powody:

-pomaga w myśleniu, zawiera wiele związków dzięki, którym poprawia koncentracje, rozjaśnia umysł i wzmacnia pamięć

-dodaje energii, zawiera magnez i żelazo, a ma w sobie mało cukru! A ponieważ nie wyobrażam sobie dnia bez kawy, która wypłukuje magnez i żelazo, jedzenie czekolady pozwoli na zachowanie równowagi :) Oczywiście mówię tu o 1-2 kostce dziennie :D

II jabłko
III serek wiejski
IV makaron ze szpinakiem + kawa
V gotowany kalafior

I to by było na tyle, za chwilę zabieram się za ćwiczenia na brzuszek, niestety nie mam czasu biegać ( zbyt szybko robi się ciemno, zbyt późno wracam do domu).

Trzymajcie się szczupło! Buziaki :***

3 dni i ważymy! :D


  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    31 października 2013, 06:13

    kazdy ma tez takie dni; nie przejmuj sie, wszystko sie pouklada ;-) pieknie sie trzymasz dietowo, brawo kochana :))

  • BunDiGanja

    BunDiGanja

    30 października 2013, 19:38

    Mmm makaron ze szpinakiem, muszę kiedyś zakosztować :) Ty też się trzymaj! ;**

  • YinYang

    YinYang

    30 października 2013, 19:37

    Jak to mówi Jurek Killer: Twrdym trza być a nie miętkim ;p Nie ma co płakać tylko się brać do roboty ;) Ja już prawko mam za sobą, więc wiem co mówię ;p Trzymam kciuki ;*