Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałek


ciężko pozbierać mi się zawsze po weekendzie:( Dietowo dzisiaj w porządku. Rano bułka dukanowa z ogórkiem kiszonym i szynką, potem 2 jaja, jogurt z płatkami owsianymi i serek wiejski z szynką i ogórkiem kiszonym. Teraz woła mnie bananek, ale muszę się mu jakoś oprzeć ehhh.... życie....

Mój planowany na dzisiaj basen przełożony przez instruktorkę na czwartek,  nawet dobrze, bo w poniedziałek mam zawsze pracę wieczorem. Tak więc nowy tydzień, nowe wyzwania dla mnie, no i dobrze, niech coś się dzieje w te pochmurne dni.

  • agnes315

    agnes315

    27 września 2010, 17:07

    na Dukanie nie wolno...