Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spuszczam wodę:)))


ale niestety nie mam takiego guziczka hehe, wczoraj na wadze miałam prawie 2 kg. więcej niż dnia poprzedniego, a dzisiaj 2,5kg. mniej......szok! Fakt wczoraj obudziłam się opuchnięta dość mocno na twarzy, to możliwe, że i na reszcie ciała woda się zgromadziła po czym....została spuszczona ze mnie (do ubikacji biegałam nawet podczas zakupów spożywczych). Duże wahanie w wadze. Nie wiem jaka potrawa mogła to spowodować: zupa z kapusty?, kalafior?

Dzisiaj humorek wyborowy:) Rano zaliczyłam jeszcze jakieś porządkowe sprawy domowe i teraz siedzę sobie w pracy a jutro chyba zrobię sobie wolne:) córcia prosi o zakupy, a nie mam jakoś ochoty wieczorem piątkowym przepychać się po galeriach handlowych.

Życzę wszystkim miłego dnia, nie jedzcie dużo, róbcie miejsce na świąteczne smakołyki:) 

  • skorpio77

    skorpio77

    23 kwietnia 2011, 13:36

    ...Świąt kochana. Smacznego jajka i mokrego dyngusa;-)

  • zoykaa

    zoykaa

    22 kwietnia 2011, 23:39

    Wesolego Alleluja:)i Mokrego Dyngusa:)Zoyka z Rodzina