Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Święta tuż tuż


A ja jeszcze w polu ze wszystkim, remonty nie sprzyjają porządkowi i pięknej atmosferze. Tak sobie dzisiaj wymyśliłam, że pudła z rzeczami zabezpieczę odpowiednio i wyniosę na balkon, żeby pomieścić choinkę i żeby było w miarę normalnie, świątecznie i tak jak powinno być.  Weekend był dość męczący, odwiedziliśmy znajomych, pobawiliśmy się z nimi i powspominaliśmy wakacje. Cudowny czas beztroski.

Dieta u mnie też w polu, nie ma strasznych szaleństw i staram się pewne elementy trzymać, ale wpadają różne smakołyki i tak już będzie przez najbliższy tydzień.  

Życzę wszystkim miłego poniedziałku.