Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spowiedź.


będę codziennie pisała, co dokładnie zjadłam (wszystko!) i ile ćwiczyłam...
już w poprzedniej notce napisałam, ze cwiczylam dziś: 

- 13 minut callanetics
- 8 minut ABS
- 50 przysiadow
... 1wszy dzien wyzwania 

a co do menu, nie jestem zadowolona...
trochę przegięlam, bo zjadlam jedno ptasie mleczko (jedna mala czekoladke, ale zjadlam! :( )
i UWAGA.. grzech dnia
PACZKA CHIPSOW. co prawda moim usprawiedliwieniem jest, ze to Lays prosto z pieca, pieczone, mniej kcal, wiecie.. Te sprawy.. No, cala paka miala okolo 500kcal z tego co sprawdzilam z tyłu.


Ale ogolnie przez caly dzien nie zjadlam sporo.

śniadanie: kajzerka z chudą polędwicą i warzywami (pomidorek, papryka, sałata) + kawa bez cukru z mlekiem. + dwa jajka na miękko
obiad: warzywa po chińsku z piersią z kurczaka i ryżem (pół woreczka)
przekąska: szklanka soku, szklanka coli zero, woda, zielona herbata, chipsy, jedno ptasie mleczko i kilka wafli ryżowych.

NIE JEM KOLACJI!

Ile to będzie kcal dziś? ale powtarzam sobie, ze jutro nowy dzien, a ważne ze cwiczylam, bo weekend mialam dosc leniwy, wiec ze w ogole zwloklam sie z lozka..


!!!


Motywacja, motywacja, motywacja! <3


  • laauraa

    laauraa

    22 kwietnia 2013, 07:42

    dzisiaj wrócisz do diety i będzie ok! nie daj się paczce chipsów ;)) pozdrawiam