Witajcie Kochani! :D
Zacznę od tego, ze nie lubię poniedziałków, bo siedzę cały dzień na uczelni, o obiedzie to mogę zapomnieć, ale muszę się pochwalić, że pierwszy raz od bardzo dawna, od niepamietam kiedy wzięłam ze sobą drugie śniadanie... tak drugie. :D Nie dość,ze udało mi się co nieco zjeść w domu to jeszcze zjadłam miedzy zajęciami. Ale na obiad nie miałam czasu, wiec zjadłam jabłuszko chociaż. A jak wróciłam do kolację o 19.00. A teraz biorę się za ćwiczenia... A może je zrobię, napiszę Wam co zrobiłam i dopiero to wrzucę. Zobaczymy...
Ćwiczenia:
-20 skłonów,
-20 podnoszeń nogi do tyłu (na każdą nogę po 20),
-20 podnoszeń w bok (na nogę),
-20 podnoszeń nogi do góry w klęku podpartym (na każdą nogę),
-20 zgięć nogi do kąta prostego w klęku podpartym (na każdą nogę),
-30 podnoszeń miednicy do góry,
-40 brzuszków,
-20 przysiadów,
-20 podnoszeń nogi w bok podpierając się na drugim boku ( na każdą nogę oczywiście),
-100 razy podnoszenia na palcach,
-100 razy ćwiczenie na piersi
-10 minut na pośladki z Mel B
W każdym razie dodaje zdjęci kolacji i tabelkę kcal z dziś. :)
A teraz zmykam pod prysznic, poczytam trochę i idę spać. Dobranoc... :*
Zacznę od tego, ze nie lubię poniedziałków, bo siedzę cały dzień na uczelni, o obiedzie to mogę zapomnieć, ale muszę się pochwalić, że pierwszy raz od bardzo dawna, od niepamietam kiedy wzięłam ze sobą drugie śniadanie... tak drugie. :D Nie dość,ze udało mi się co nieco zjeść w domu to jeszcze zjadłam miedzy zajęciami. Ale na obiad nie miałam czasu, wiec zjadłam jabłuszko chociaż. A jak wróciłam do kolację o 19.00. A teraz biorę się za ćwiczenia... A może je zrobię, napiszę Wam co zrobiłam i dopiero to wrzucę. Zobaczymy...
Ćwiczenia:
-20 skłonów,
-20 podnoszeń nogi do tyłu (na każdą nogę po 20),
-20 podnoszeń w bok (na nogę),
-20 podnoszeń nogi do góry w klęku podpartym (na każdą nogę),
-20 zgięć nogi do kąta prostego w klęku podpartym (na każdą nogę),
-30 podnoszeń miednicy do góry,
-40 brzuszków,
-20 przysiadów,
-20 podnoszeń nogi w bok podpierając się na drugim boku ( na każdą nogę oczywiście),
-100 razy podnoszenia na palcach,
-100 razy ćwiczenie na piersi
-10 minut na pośladki z Mel B
W każdym razie dodaje zdjęci kolacji i tabelkę kcal z dziś. :)
A teraz zmykam pod prysznic, poczytam trochę i idę spać. Dobranoc... :*
orangejuice.19
18 grudnia 2012, 22:45ile zdrowego jedzonka! gratuluje II śniadania. Pamietaj o nim zawsze a metabolizm bedzie smigal :)
atsui
18 grudnia 2012, 13:40Ja to bez drugiego śniadania ani rusz... : ) I też nie lubię poniedziałków!
preityz
18 grudnia 2012, 13:12I otóż to! Ważne by znaleźć na siebie sposób :) ja wciąż szukam i testuję, ale tym razem bezstresowo :)
fitgirll
18 grudnia 2012, 10:17mm :) pyszne !
Paulincja24
18 grudnia 2012, 01:12No pyszne te Twoje danie :D
dorothyjane
17 grudnia 2012, 23:06mniam niam mniam zjadlabym! :))))))))))))
motylenascianie
17 grudnia 2012, 22:20Jaka ta kolacja apetyczna aż mnie ssie z głodu!
Electra19
17 grudnia 2012, 22:06hehe ah ta uczelnia ;d zresztą kto lubi poniedziałki dzisiaj też narzekałam hehe pozdrawiam i powodzonka
klaudiaankakk
17 grudnia 2012, 22:00no no super :) a ja mam poniedziałki wolne :D