Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tabletka szczęścia


Witam.

W pt odwiedziłam psychiatrę. Wizyta trwała około godz. Ryczalam przez całą więc wyszłam wypompowana. Opowiedziałam jej co się ze mną dzieje. Stwierdział że to silna depresja. Wypisała receptę na Bioxetin, zapisała na wizytę za 2 miesiące i prosiła o znalezienie psychologa bo sama sobie z tym nie poradzę. Lek, poza polepszeniem nastroju ma też zatrzymać moje napady bulimiczne. Zobaczymy. Biorę od soboty. Pierwsze efekty mają byc widoczne po 3-4 tyg.

Wczoraj byłam na rozmowie o pracę w konkurencyjnej sieci. Rozmowa przebiegała bardzo ciekawie. W pewnym momencie to ja przejełam inicjatywę. Niestety ich płaca skutecznie mnie zniechęciła. Ustaliliśmy ze jeśli dadzą mi tyle ile chcę to widzimy cię za 3 miesiące.

Ciezko mi strasznie. Nie moge się pozbierać do gromady. Strasznie dużo wysiłku kosztuje mnie stwarzanie pozorów że jest super.

Po 2 dniqach nieobecności i weekendzie nie mam w pracy w co rąk wlożyć. Masakra. Odezwę sie w wolnej chwili,.

  • niezapominajka33

    niezapominajka33

    20 maja 2014, 15:36

    Ważne Kochana, ze pierwszy krok masz za sobą, teraz powoli do przodu-zobaczysz pozbierasz się, musisz przede wszystkim dla samej siebie. Buziaki

  • ttusia10017

    ttusia10017

    20 maja 2014, 13:50

    a no ja tez mialam bioxetin ale nie diala dobrze na mnie wrocilam na parogen i jakos szlo.A bioxetin to wlasnie na bulimie bo mialam tez taki etap w zyciu.Powodzenia i zdrowia

  • jaskola20

    jaskola20

    20 maja 2014, 13:28

    Polecam wizytę u psychologa. Ja wprawdzie nie chorowałam nigdy na depresję, ale miałam dość traumatyczne przeżycie w dzieciństwie, co wpędziło mnie potem w kompulsywne objadanie i straszne kompleksy. Teraz czuję, że odzyskałam kontrolę nad swoim życiem. Pomoc psychologa bardzo mi pomogła. Trzymam kciuki za Ciebie, będzie dobrze zobaczysz :)

  • nicky13

    nicky13

    20 maja 2014, 13:13

    Będzie dobrze. Jeszcze odzyskasz chęć do życia i dużo, dużo sił. Zobaczysz. :) Ja właśnie odzyskuję. Swoją drogą, nie wiem, czy badałaś sobie krew (witaminy, minerały), ale generalnie dużo osób cierpi na niedobór witaminy D3 i suplementacja może wpłynąć dobrze na samopoczucie i kondycję ogólną organizmu. Nie mówię, żeby nie brać leków - po prostu zerknij, czy z Twoim zdrówkiem wszystko w porządku. Ja od prawie miesiąca biorę D3 i muszę powiedzieć, że widzę poprawę. :) Powodzenia!