Dziś rano straciłam głos. Niestety musiałam iść do pracy, bo dziś ważą się moje losy w firmie. Mam dwie drogi awansu i czekam na rozstrzygnięcie, które nastąpi w samo południe. 3majcie więc kciuki. Odezwę się później
Dziś rano straciłam głos. Niestety musiałam iść do pracy, bo dziś ważą się moje losy w firmie. Mam dwie drogi awansu i czekam na rozstrzygnięcie, które nastąpi w samo południe. 3majcie więc kciuki. Odezwę się później
jjkm2
11 lipca 2014, 14:33i jak poszło
ciezkacukierniczka
13 lipca 2014, 21:36jest dobrze. Dostałam dwie propozycje do przemyślena i tydzień czasu do namysłu. Nie mam już swojego szefa. Odszedł z firmy. Teraz wszystkim zajmuje sie Prezes, który jest moim szefem. Nie wiem jak nasza współpraca będzie wyglądała ale jakoś to ogarnę
agnieszka1218
11 lipca 2014, 12:23powodzenia:)
niezapominajka33
11 lipca 2014, 09:40Trzymam , daj znać jak Ci poszło !