Przed tegorocznym wakacyjnym tournée postanowiliśmy się poszczepić. Lepiej i taniej jest zapobiegać niż leczyć. Tak sobie tłumaczyłam jak w aptece zostawiłam 2,5 tys za szczepionki 😵💫🫣👀 Wczoraj zaszczepiliśmy się przeciwko wzw a i b; durowi brzusznemu, błonicy, krztuścowi i tężcowi. Za dwa tygodnie wjedzie wścieklizna, którą trzeba powtórzyć po 7 dniach, a potem jeszcze dać jeszcze jedną dawkę przypominającą. Na 10 dni przed wyjazdem dostaniemy jeszcze szczepionkę przeciwko żółtej febrze.
Jaram się tymi szczepieniami, bo większość zapewni mi dożywotnią odporność. A ponieważ mamy podróżniczego bzika to co tu dużo mówić - potrzebne to!
Poniżej wspomnienie z zeszłorocznych wakacji 🤩🇨🇳
barbra1976
8 czerwca 2024, 19:03O ile w d miałam i mam szczepienia na grypę i covid, to te wyjazdowe uważam za bardzo potrzebne. To są paskudne chorobska. Gdzie lecisz?
Clarks
8 czerwca 2024, 22:22Planujemy pojeździć po Indiach. Lądujemy w Delhi i będziemy się przemieszczać po kraju : pociągami/ samolotami / czym się da 😉
barbra1976
8 czerwca 2024, 23:15Ale bomba
Milly40
8 czerwca 2024, 17:16Sporo ryzykujesz to pisząc tu bo vitalia to kłębowisko dość agresywnych antyszczepionkowczyń. A serio brawo. Ja jestem trochę zaszczepiona np na pneumokoki, wzw, ale woasnie przymierzam się do wizyty aby określić co by się przydało odnowić.
izabela19681
8 czerwca 2024, 18:24Nie zaszczepiłam się na Covid, ale wyjeżdżając do egzotycznych krajów zrobiłabym wszystkie niezbędne szczepienia.
Clarks
8 czerwca 2024, 22:21Warto! Tym bardziej, że na jednej z wycieczek koleżankę ugryzła małpa. Podbiegła do niej i chlasnęła do krwi. I dla niej już było po imprezie 😬
Clarks
8 czerwca 2024, 22:23(Oczywiście dla koleżanki, a nie małpy) 😂
Milly40
9 czerwca 2024, 09:42Małpy (wredne) to i w Pl mogą chlasnąć ;-)