Dzisiaj jak byłam z pieskiem spotkałam znajomą, której nie widziałam od grudnia, od razu zauważyła że schudłam ^^ Takie właśnie momenty motywują do dalszej pracy nad sobą :)
Szczególnie jeśli ja osobiście różnicy w wyglądzie nie widzę ;) Za to kondycja się trochę poprawiła, dostaję zadyszki dopiero na drugim piętrze a nie jak poprzednio na pierwszym ;P