Cześć moje kochane motywatorki ! :)
Cieplutkie Dzień dobry w Niedzielę! :)
Możecie się ze mnie śmiać ale stało się cos magiznego. Ponieważ dałam swój pomiar 66 kg - bo tyle dokładnie ważyłam 18.02 - dziś przed chwilką stanęłam na wadze i zobaczyłam 64.8 kg , czyli -1,2 kg na dobry początek.. nawet o tym nie widząc ! :) Uśmiechnęłam się do siebie bo pomyślałam, że to dzięki Wam, waszemu dodawaniu otuchy i ciepłym słowom skierowanym pod moim adresem wczoraj ! :) Chociaż wiem, że oprócz was w moim spadku wagi "maczała ręce" moja tygodniowa grypa, z której pomału się leczę :)
Od jutra rozpoczynam ćwiczenia, mam nadzieję, że już będę całkiem zdrowa ! :)
Wczoraj jedna z dziewczyn zapytała mnie jaki jest mój plan ?
Mój plan zakłada pomieszanie i spróbowanie wszystkiego co mnie otacza i czemu się przyglądam od kilku miesięcy ! Czyli: Chodakowska, Mell B, p90x i TABATA !
Wiem, że " Co za dużo to nie zdrowo !" ale.. przecież "Od przybytku głowa nie boli!" :) Co z tego wyjdzie? Zobaczymy :)
Ponieważ rozpoczynam tutaj swoją drogę na początek chciałabym pokazać Wam kilka zdj z moich magicznych 4 miesięcznych wakacji w Grecji - w której z miejsca się zakochałam, a która jest sprawczynią moich +7 kilogramów przywiezionych do Polski ! :)
Dużo pozytywnej energii w waszą stronę kochane !!!!
Słonecznej niedzieli - Creer ;**
PannaAgata
24 lutego 2014, 00:14no to w ekspresowym tempie Ci lecą kilogramy! ;) mam nadzieje, że jak wydobrzejesz, to też tak będzie :) piękne widoki- aż mi żal serce ściska, że my w tym roku tylko na majówkę pojedziemy :(
aneeeczkaaa
23 lutego 2014, 14:34mmm.. grecja :D ja też zawsze jak gdzieś wyjeżdżam to przywożę dodatkowe kilogramy. wystarczą mi dwa tygodnie :D
Natsuo
23 lutego 2014, 12:49Wow, ładny spadek :) powodzenia przy ćwiczeniach, i mogę Ci polecić na dodatek boczki z Tiffany, fajne ćwiczenia które dają efekty :))
naughtynati
23 lutego 2014, 12:08gratuluję spadku :)) i powodzenia przy ćwiczonkach ;))
Rufna
23 lutego 2014, 11:03Mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz. Pamiętam jak sama miałam grypę. Przez 7 dni, zjadłam dokładnie 7 pomarańczy i nic poza tym, bo nic więcej nie mogłam włożyć do ust. Wykańcza. :)
KateFox
23 lutego 2014, 10:43Witaj :) Trzymam mocno kciuki za postępy w ćwiczeniach :) i życzę dużo zdrówka miłej niedzieli :)
kingulka1990
23 lutego 2014, 10:01uu grypa ? kuruj się szybko, bo ćwiczenia dają mnóstwo endorfin !!! a ćwiczenia jakie planujesz są ekstra :P ja sama dzisiaj planuje Killera z Ewa ;) będzie moc xD Powodzenia !!!