Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
0,5 kg mniej


No i tylko 0,5 kg mniej. Winni: deszczowa pogoda  i zwiększony apetyt ze względu na comiesięczne dolegliwości.

ale spadek wagi jest !!! w tym tygodniu musiałam modyfikować jadłospis - nie dla mnie połączenia pomarańczy i papryki czy dyni i krewetek :(

przyzwyczaiłam się już do takiej ilości wody i nie tylko wody. Piję herbatkę zieloną z pigwą - rewelacja :)

Mam nadzieję, że zamierzony cel 5 kg do Sylwestra uda mi się zrealizować. Pozdrawiam wszystkich vitalian i trzymam za Was kciuki :)

  • Tarjaa

    Tarjaa

    21 listopada 2015, 17:16

    powodzenia :)))

  • anna.pel

    anna.pel

    21 listopada 2015, 14:02

    0,5 kg mniej to zawsze lepiej niż 0 kg mniej bądź 0,5 kilograma więcej, jest dobrze!

    • czakunia

      czakunia

      21 listopada 2015, 14:13

      dziękuję