Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Do pracy rodacy...


Ale ciężko dziś się wstawało...o 6.00 

Do pracy dziś na popołudnie ,ale sporo spraw musiałam ogarnąć przed...

Bardzo dobrze ,  że zmobilizowałam się do wejścia na orbitrek , chociaż trochę biłam się z leniem

...ale rozsądek zwyciężył... 

a) później nie będzie ochoty i siły po pracy 

b) i tak trzeba wziąć prysznic i umyć dziś włosy 😜  ...więc zrobione 30 min. z rana 💪

POSIŁKI 2085 na 2000 cal 

Zdjęć dziś nie będzie bo w tym pędzie nie ogarnęłam...😅

PŁYNY 2l

RUCH orbitrek 30 min.

KROKI 6 tys.


Dziś przyjechała z Niemiec( wreszcie) moja Aga , przyjaciółka z lat nastoletnich. Przez pandemię Cov-19 nie widziałyśmy się dwa lata ...😔  ...Poznałam jej  nowego narzeczonego Szteffen ( miły gość) W czerwcu ślub Agi 🤗 

Może będę szczuplejsza na tę okoliczność 😅