Panikę sialam, a wszystko poszło gładko 🙂 Dzieci zadowolone, tort udał się, nawet nie musiałam zabaw wymyślać. Córka sama wzięła dziewczynki do pokoju, rysowały, bawiły się. Później przestało padać i byliśmy na podwórku. Nie chciały do domu jechać i nie mogą się doczekać kolejnej wizyty. Muszę w końcu przestać się stresować, bo szkoda zdrowia. Dziękuję za Wasze wsparcie i rady🙂
Janzja
13 czerwca 2021, 15:11Fajnie, że impreza wypaliła, następne pójdą już gładziej :)
CzarnaNatka
13 czerwca 2021, 19:13Dziękuję 🙂 Tak, już mam małe doświadczenie 🙂
Blue_Fairy
12 czerwca 2021, 22:46Jeśli masz tendencję do zamartwiania się, może sięgnij po książkę Dale'a Carnegie "Jak przestać się martwić i zacząć żyć". Całkiem fajnie pisze.
CzarnaNatka
13 czerwca 2021, 19:14Dziękuję za polecenie, na pewno skorzystam 🙂
Francuzeczkaa
12 czerwca 2021, 22:44Super wiadomość 😍 Dzieci to jednak potrafią się ze sobą dogadać 🙂 wszystkiego najlepszego dla córeczki 🎂🎊
CzarnaNatka
13 czerwca 2021, 19:16Dokładnie, już też powoli mają swoje sekrety i sprawy takie, które są do obgadania tylko z koleżankami. Oj, kiedy to zleciało, dopiero malutka była 😪 Dziękuję w imieniu córki 🤗