Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 83 Praca a siłownia


Hej :)

Po trzech dniach (pt, sb, nd) pracy po 13h miałam plan żeby w poniedziałek wybrać się na siłownie no ale niestety gó*** z tego wyszło.

Nie zdawałam sobie sprawy jaka jestem zmęczona. Wczoraj spalam od 1 do 9 czyli nie jakoś super długo, od 10-15 latałam po mieście - musiałam załatwić parę spraw urzędowych. Wróciłam do domu zjadłam obiad i zasnęłam :( obudziłam się po 19 całkowicie wybita z rytmu i tyle było z mojej siłowni :(

teraz jestem kolejne 2 dni w pracy (8-22) chciałabym w czwartek wybrać się na siłownie, mam nadzieję ze nie skończy się tak jak wczoraj. Naprawdę jestem zmęczona i wkurza mnie to strasznie bo wiem że muszę iść poćwiczyć i bardzo tego chcę ale po prostu nie mam siły :(

Mam do Was pytanie, ile pijecie wody dziennie? i czy faktycznie woda pomaga w odchudzaniu? Ja od zawsze piję mało bo około 0,5l dziennie i próbuję się przełamać aby pić 2-2,5l ale zastanawiam się czy jest sens?

Menu

- bułka pełnoziarnista

- 100g ryżu

- udko pieczone z kurczaka

- serek wiejski

Buziaki

  • Nualka

    Nualka

    3 czerwca 2015, 12:20

    Też często pracuję 12h i wtedy od razu jadę na siłownię.Muszę tylko przed koncem pracy zjeść coś porządnego-a nie mam mozliwosci odgrzania :(

    • czarne_72

      czarne_72

      3 czerwca 2015, 12:25

      ja pracuje do 22 więc niestety siłownia jest już zamknięta

    • Nualka

      Nualka

      3 czerwca 2015, 12:39

      Zostaje Ci jedynie możliwość przed pracą...

    • czarne_72

      czarne_72

      3 czerwca 2015, 12:41

      Tez odpada bo otwarta jest od 8:30 a ja o 9:10 wychodzę z domu do pracy

  • niezdecydowanaona

    niezdecydowanaona

    3 czerwca 2015, 08:48

    kochana może jesteś za bardzo przemęczona poza tym wydaje mi się, że troszkę mało jesz i dlatego Twój organizm potrzebuje więcej odpoczynku

    • czarne_72

      czarne_72

      3 czerwca 2015, 11:17

      może być :) albo dlatego że mało wody piję ale już się poprawiam :):)

  • Aniutka2015

    Aniutka2015

    2 czerwca 2015, 20:28

    ja tez wierzę, że woda bardzo pomaga w odchudzaniu. Szczerze nienawidziłam pić, ale teraz wypijam około 3 l. wody+jakiś litr innych płynów i czuję się lepiej.Zresztą wydaje mi się, że dlatego tak nieźle mi się chudnie. Początkowo przelewałam wodę do mniejszych butelek, bo jak widziałam butlę 1,5 l to mi się słabo robiło, że ja mam to wypić ;)) ale teraz już spokojnie wypijam np. 2 x 1,5 litra w ciągu ośmiu godzin pracy i przez pozostały dzień tez coś tam łyknę ;))

    • czarne_72

      czarne_72

      2 czerwca 2015, 20:45

      super :):) Tez muszę się przyzwyczaić :)

  • megan292

    megan292

    2 czerwca 2015, 19:55

    A to menu to jeden posiłek czy dwa?

    • czarne_72

      czarne_72

      2 czerwca 2015, 20:02

      4 xD bułka na śniadanie ryż z kurczakiem na 2 razy bo nie dałabym rady na raz no i twarożek na wieczór ;)

    • megan292

      megan292

      2 czerwca 2015, 21:57

      Powiedz mi, że to żart, proszę Cię... Od dawna tak jesz?

    • megan292

      megan292

      2 czerwca 2015, 22:00

      Ok, widzę, że od dawna. To totalne nieporozumienie, zwłaszcza że chciałabyś "wymodelować i umięśnić ciało" i chodzisz na siłownię. Strata czasu.

  • Limonka2015

    Limonka2015

    2 czerwca 2015, 18:51

    Biedaulka, normalnie Ci wspolczuje :(

    • czarne_72

      czarne_72

      2 czerwca 2015, 18:57

      chciałam prace na studiach to mam :D

  • Greta35

    Greta35

    2 czerwca 2015, 17:23

    Dla mnie woda to podstawa 12szkl dziennie...bo inaczej jest podjadanko :) Najczesciej pije 2 szkl wody15min przed posiłkiem i jest super-jestem taka najedzona mimo malych porcji. Na poczatku tez miałam z tym problem ...ale jak zobaczyłam efekty to sie z nia nie roztaje :)

    • czarne_72

      czarne_72

      2 czerwca 2015, 17:33

      Jakie efekty? szybciej chudniesz?

    • Greta35

      Greta35

      2 czerwca 2015, 17:36

      Nie czuje sie głodna i pewnie waga szybciej spada jak z niej nie rezygnuje :)

    • czarne_72

      czarne_72

      2 czerwca 2015, 17:40

      no cóż muszę spróbować :):)

  • angelisia69

    angelisia69

    2 czerwca 2015, 16:13

    ze co 0,5L ???? kochana ja lacznie z herbatami ponad 3L doje dziennie.Koniecznie to zmien,zmeczenie czasem wynika tez z "odwodnienia".Jesli nie lubisz zwyklej wody to wzbogacaj jej smak,nawet 2-3 truskawki skrojone do butelki poprawia jej smak,lub plasterek cytryny.

    • czarne_72

      czarne_72

      2 czerwca 2015, 16:16

      no ja tak mam od zawsze ze mi się pic w ogóle nie chce :) teraz się zmuszam do 2,5l ale zastanawia mnie czy ma to bezpośredni związek z chudnięciem?

    • angelisia69

      angelisia69

      2 czerwca 2015, 16:19

      ma zwiazek i to bardzo duzy,bo nie zatrzymuje ci sie woda,i metabolizm lepiej pracuje,pozatym nie masz problemow z zaparciami itd.Mozna pic tez herbatki,ale owocowe,zielone bo czarna odwadnia

    • czarne_72

      czarne_72

      2 czerwca 2015, 16:20

      No niestety będę musiała pić :D