Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szukam pocieszenia? byc moze ...


Witajcie!

Wracam tu choc nie wiem dlaczego.. 
Obiecalam wrocic z mniejsza waga a dzis rano na liczniku bylo 90 kg.
No coz wazne ze nie przytylam.. 
Wcale wiecej ( objetosciowo i kalorycznie) nie jem.
Tylko zaczelam jesc wiecej wegli np do obiadu troche ziemniakow, do jajecznicy kromka razowca.
I zauwazylam , ze jak tak jem to w ogole waga nie chce spadac.
Na dodatek mam @ i czuje sie kiepsko..
 
~~~

Mam w ciagu kilku dni miec spory zastrzyk gotowki i tu zwracam sie z prosba do Was ? Co kupic ? Mam zamiar zrobic meeega wielkie zakupy.. tylko nie mam na nic pomyslu.. 

~~~ 

Dokladnie za 2 tyg przyjezdza M. juz nie moge sie doczekac.. 
Sama sobie teraz nie poradze..
Dzis dostalam wezwanie do sadu..
Dobrze ze M. bedzie ze mna..
strasznie sie boje.. choc to ja jestem ta poszkodowana..
psyhicznie juz dzis nie wytrzymuje.. 
mam ochote zasnac i sie nie obudzic.. 
 mialam wazyc 87 kg jak M. przyjedzie..
a tu na liczniku dalej 90 kg..
niby mam jeszcze dwa tyg i moge jeszcze dobic do 88 kg.. 
moze sie uda ? a stres przed sprawa mi w tym pewnie pomoze... 
na dodatek UP zapisal mnie na jakies kursy.. 
niby tylko dwa dni ale niewiem jak na tych kursach bede funkcjonowac..
spac w nocy nie moge.. w dzien zasypiam na stojaco i pije litry kawy.. a przez kawe znow nie moge spac i kolko sie zamyka..
jestem juz wycienczona tym wszystkim..

~~~

przepraszam ze tak pisze od rzeczy.. ale musiam sie wygadac.. 
  • agulek1978

    agulek1978

    21 stycznia 2014, 08:15

    Nie rób wielkich zakupów...poczekaj z tym jak schudniesz.;)Kupisz fajne rzeczy i zaraz będą za duże;)Ja kiedyś kupowałam w lumpeksie,bo wiedziałam,ze za kilka tygodni ciuch wyląduje w szafie,bo będzie za wielki i nie szkoda mi było kasy na nie.;)

  • Avatarii

    Avatarii

    20 stycznia 2014, 17:16

    ojjj ta kawa- zły nawyk, kiedyś piłam 3-4 dziennie, teraz się ograniczam bo mną trząchało. Dwa tygodnie to szmat czasu- dasz radę zrzucić z 3 kilosiki:) Trzymam kciuki. A kasę to bym wydała na kuchenne gadżety np marzy mi się grill elektryczny, parowar itd.