Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nudny jadłospis


No i już po zjeździe czeka mnie kupa roboty w tym semestrze juz we wszyskim sie powoli gubię...nie wstawialam zdjec przez weekend bo praktycznie jedyne co jadlam to deitetyczne wiosenne kanapki i owoce, więc nic ciekawego...i wiecie co dziewczyny marwie sie bo już 4 dzien nie cwicze ....jutro i pojutrze na zakonczenie pierwszego tygodnia diety mam zamiar dac sobie wycisk..zebym znow czula zakwasy jak w pierwszych dwoch dniach :) a co u was jak wam minąl weekend?