Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
31/71 hmmm...


1.Badania u higienistki - w ciągu 2 lat schudłam 2 kg - tak brawa, brawa .
2. To nie jest takie proste z tym instruktorem, ja rozumiem to, że on jest miły dla każdej kursantki i w ogóle. Ale on jest jedynym facetem z którym złapałam tak świetny kontakt. Przy nim nie udaję kogoś innego, nie przejmuje się tym jak wyglądam - pewnie większość z Was będzie śmieszyć to co piszę, ale tak jest.
3. Zawalam każde powierzone mi zadanie, jestem beznadziejna, ale już się przyzwyczaiłam.
Ostatnio często wszystko mi "wisi". 

Jedyne na co mam teraz ochotę to zaszyć się w jakimś ciemnym miejscu i ryczeć, aż zabraknie mi tchu.
3227_f4a0
7065_773e
9746_f5f4
1530_a03b
6717_c1ce_500
6899_abe4
5733_4efb

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10
11,12,13,14,15,16,17,18,19,20
21,22,23,24,25,26,27,28,29,30
31,32,33,34,35,36,37,38,39,40
41,42,43,44,45,46,47,48,49,50
51,52,53,54,55,56,57,58,59,60
61,62,63,64,65,66,67,68,69,70
71
  • Anniexx

    Anniexx

    14 listopada 2012, 21:28

    Instruktor chce abyś za kierownicą czuła się swobodnie bez spiny. Powodzenia :)

  • pszeniczqa

    pszeniczqa

    14 listopada 2012, 18:53

    i do przodu! nie poddawaj sie! jestes silna kobieta!

  • pelaskka

    pelaskka

    14 listopada 2012, 18:40

    Po prostu koleś ma gadane:)