Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:(


hejka
ten tydzien to jakies fatum normalnie pechowy ze szok
zaczelo sie od niedzieli kiedy dostalam wysypke na rekach
i musialam jechac do apteki po leki bo nic nie mialam
pozniej oparzyłam palce i dłoń
nastepnie mój synek zwymiotował całe łozko
z dwa razy zmienialam posciel i sprzatałam to
było w srode a w czwartek caly dzien ja bylam chora
wymiotowalam z 10 razy i lezałam plackiem
dzis juz mi lepiej ale obudzil sie bol zeba o ktorym dawno zapomnialam
no normalnie masakra jakas
poranna waga 108 kg ale wczoraj caly dzien nic nie jadlam
  • 100krotka100

    100krotka100

    3 września 2012, 06:35

    czekolaaaada - wróć do nas!!

  • Luvia

    Luvia

    8 lipca 2012, 12:29

    O matko i corko, faktycznie pech nad pechy.,..

  • dree

    dree

    7 lipca 2012, 10:34

    biedactwo :/ trzymaj sie jakoś

  • GMP1991

    GMP1991

    6 lipca 2012, 16:19

    o współczuję ale to teraz ten tydzień będzie szcześliwy nawet 13 w piatek jak ten tai pechowy:):)

  • robaczek853

    robaczek853

    6 lipca 2012, 08:54

    to chyba każdy miał jakiegos pecha w tym tygodniu

  • agatam1978

    agatam1978

    6 lipca 2012, 08:45

    Tak to już jest że nieszczęścia chodzą parami, ale po burzy zawsze wychodzi słońce- pamiętaj i nie martw się:) życie

  • MARCELAAAA

    MARCELAAAA

    6 lipca 2012, 07:44

    A ja myślałam ze w tym tygodniu to tylko ja mam kłody pod nogi:) Ale tydzień się już kończy - na szczęście:)