Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
za wczoraj


Snia - gofr belgijski z jogurtem i babanem, kawa z mlekiem
lunch - kurczaczki w sezamie, 2 ogorki konserwowe, plasrze sera brie
deser - 3 pomarancze, banan, jogurt waniliowy
kolacja - zapiekana cukinia

troche za duzy tzn deser zdecydowanie tzn. za duzo cukru, musz cos wymislic na popoludnie coby wychodzic z domu czy cos bo wtedy najbardziej mi sie chche jesc!!!

dzisiaj mnostwo pracy mnie czeka, poszukiwania pracy ciag dalszy, nauka, i to czego tygryski nie lubia najbardziej papierkowa robota....

i jeszcze cwiczenia gdzies pomiedzy hehe