Tak dzisiaj wybieramy się na kolacje to super pizzeri, nie byłam tam juz pare dobrych mięsięcy, więc czas nadrobic zaległosci. Czyli wiadomo będzie duzo, kalorycznie i niezdrowo, ale nie można życ o samej sałacie i marchewkach
byłam dzisiaj w s.s i alelluja załatwiłam wszystko, kase mam dostac we wtorek, zobaczymy co z tego wyniknie, bo jak sobie pomysle że będę musiała się użerac z durniami raz jeszcze to szlag mnie trafia....
Nie wiem czemu ale spac mi sie chce, a tu przeciez trzeba isc cwiczyc, no nic musze znalesc w sobie moc
a teraz menu:
S- owsianka( z owocami, i jogurtem)
O - zapiekane owoce morza
D - koktajl, 8 chocobons, kinder country( wiem poszalałam)
K - pizza
Cwiczenia:
40min shape - zgrabna pupa i pośladki
12min shape mini trening na całe ciało
15min hula hop
groszek305
2 marca 2012, 07:31hmm a ja dzisiaj idę na kiełbaski z nyski :))) -znak rozpoznawczy Krk zaraz po Endziorze :)
sniezka1989
1 marca 2012, 21:45pizza... czasami można - a co :) ale nie za dużo :)
hanejowa
1 marca 2012, 21:25smacznego.... za mnie też zjedz 1 kawałek.... tylko powiedz mi potem z czym była hihi
FiolekAlpejski
1 marca 2012, 18:54Udanego wieczorku przy pizzy ;)
klaudeczka1983
1 marca 2012, 18:29zapiekane owoce morza, mniam dobrze brzmi, masz zdjęcie? czego użyłaś?
Weronika.1974
1 marca 2012, 17:47heh :) zobaczysz, że ta pizza odbije nam się na wadze :)))) ale masz racje, czasami trzeba poszaleć, żeby nie zwariować :)))