Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i tak jak obiecalam


samej sobie tak ograniczylam zjadanie ziaren. Wiec teraz bede jesc tylko na sniadanie, bo inaczej jak zaczne podgryzc to nie znam umiaru, moj chlopak mowi ze jestem jak chomik;D

Poza tym z zaczelam znowu biegac od zeszlego tygodnia, masakra jak forma szybko spada nie biegalam prze 5 tygodni i przebieglam tylko 25 min.. noga znou daje o sobie znac, ale dzisiaj zaczyma seanse u fizjoterapeuty wiec niedlugo znou bedzie lepiej:)

chcialabym sie przygotowac na 10km pod koniec marca albo w kwietniu ale to zobaczymy co mi moja wyrocznia dzisiaj powie...

  • czeresniaaa99

    czeresniaaa99

    10 lutego 2015, 13:07

    najgorzej na nowo zaczac i wrocic do regularnych treningow