Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 35


Uf... Znów dietka utrzymana, nic nie kusiło, trening zaliczony, staw ramienny prawie opanowany. Oby więcej takich dni ;-)

Menu

- jajecznica z szynką drobiową i szczypiorkiem, bułka za masłem i pomidorem

- jogurt naturalny, banan

- ryż basmati, pierś z kurczaka, sałatka

- dwie kromki grahama, ser żółty, ogórek kiszony

- trzy sokoliki, pieczywo wasa, ketchup

Wyzwanie Mel B dzień 9 - zaliczone ( rozgrzewka, cardio, nogi, brzuch, rozciąganie)

Dzień ogólnie na duży plus! Dusia śpi więc czas na telenowele ;-) ciepła herbatkę, a później trochę książki poczytam. Lubię takie wieczory.

  • Greta35

    Greta35

    10 listopada 2017, 05:01

    Brawo, brawo...tak 3maj :)

  • GlamPop

    GlamPop

    9 listopada 2017, 22:48

    Super, serio dobrze Tobie idzie :D Ja niestety w dalszym ciągu bóle barku :/ Menu jak zwykle pysznie wygląda ;)

  • new_balance

    new_balance

    9 listopada 2017, 21:21

    Powodzenia :) Już sporo zrzuciłaś kilogramów. Gratulacje!