Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12 km za mna...


Sezon uważam za otwarty, 12 kilometrów za mną, to na początek, nie znam tego roweru, za nisko mam siodełko, za wysoko kierownice i kosz trzeba zdemontować, ale to jutro :))
ale z mnie wieśniara, teraz dopiero zauważyłam ze folia nie zdjęta z licznika :))



  • dam.rade.1958

    dam.rade.1958

    24 marca 2012, 17:29

    Danusiu ja sie dopiero rozkrecam, jestem gruba i boli mnie kregoslup, pupa bolala od siodelka i nadgarstki od kierownicy, wszystko trzeba ustawic, ale pozbylam sie juz koszyka :))

  • dam.rade.1958

    dam.rade.1958

    24 marca 2012, 15:54

    ja sie dopiero rozkrecam, :))

  • ParaTi

    ParaTi

    24 marca 2012, 15:43

    no to suuuper :) :D ależ masz powera;)