Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wrocilam...


Cięższa o prawie cztery kilo... :(
katastrofa...
lecę na basen i saunę :)
  • paniania1956

    paniania1956

    24 marca 2013, 12:18

    Czesc:) rower to dobra sprawa, jezdzilam cale zycie. teraz troche odpuscilam ze wzgl na zerwane wiezadla w kolanie ale za to uprawiam nordic walking, pozdrawiam:)

  • ibiza1984

    ibiza1984

    7 marca 2013, 14:57

    Wreszcie jesteś :)

  • evigem

    evigem

    4 marca 2013, 19:36

    witam w klubie w takim razie, ja też wróciłam, to moje trzecie podejście w Vitalii, damy radę, ja mam czas do maja (jadę na urlop na 2 tyg), a potem do lipca (następny urlop ;)

  • czekoladka.kokosowa

    czekoladka.kokosowa

    4 marca 2013, 13:24

    do lata jest jeszcze troche czasu na nowy poczatek

  • to...ja

    to...ja

    3 marca 2013, 21:48

    witaj

  • Beata19699

    Beata19699

    3 marca 2013, 20:58

    Powodzenia :)

  • paniania1956

    paniania1956

    3 marca 2013, 16:57

    no własnie, tez wracam i tez cięższa:)

  • limonka80

    limonka80

    3 marca 2013, 16:44

    No to bierzemy dupkę w troki i trzeba to zrzucić :)) Dobrze,że wróciłaś.