Była trochę z przerwami, a to dlatego ze dołączył do mnie przyjaciel.... a ja lubię sama jeździć :(
Wiec musiałam brać na niego poprawkę bo miał słabsza kondycje :(
i trochę przemieszczaliśmy się samochodem :)
I przez niego tez moja dietę szlag trafił, bo byliśmy w KFC :(
ale dużo nie zjadłam ..
ewa4000
13 października 2013, 11:36Przyjaciel z takim dużym autem fajna rzecz....zawsze można wrzucić rowery do niego :) Pozdrawiam :)
nika2002
13 października 2013, 09:36Ale dziś możesz pojeździć sama. A na basen idziesz? Ja właśnie się wybieram.
Nefri62
12 października 2013, 20:16fajny samochód, pozdrAWIAM
ewakatarzyna
12 października 2013, 18:58Tym dużym samochodem ? :)