Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dalam sobie dzis w pedal :)


62 kilometry, pogoda przepiękna, tylko w brzuchu burczało bo nie wzięłam sobie kanapki i po drodze zahaczyłam o Macdonalda :(

Ale zjadłam tylko frytki :)

Ludzie wylegiwali się nad Wisła :)




  • martini244

    martini244

    2 kwietnia 2014, 12:08

    Ja robia ta salatke z pomidorkow koktajlowych,oliwek zielonych,rukoli,szpinaku,szczypiorku,cieciorki,swierzej bazyli,sera feta,sos robie z cytryny,octu balsamicznego i oliwy z oliwek do tego pieprz,chilli,czosnek,oregano i koper a proporcje to na oko,zalezy dla ilu osob robie;)

  • Malinka38757

    Malinka38757

    2 kwietnia 2014, 11:49

    Kurcze ja po takiej trasie to bym z siodełka zejsc nie mogła:D

  • Paczuszek45

    Paczuszek45

    1 kwietnia 2014, 12:16

    Orzesz TY ! Co dziennie jeżdżę na rowerze ,ale takiej długiej trasy nigdy jeszcze nie przejechałam .Szacun kochana :-)

    • dam.rade.1958

      dam.rade.1958

      1 kwietnia 2014, 18:00

      sprobuj, dasz rade :), moj rekord to 120 km jednego dnia :)

  • martini244

    martini244

    31 marca 2014, 13:35

    No naprawde podziwiam Cie za te wszystkie km-brawooo:):)

  • Nefri62

    Nefri62

    30 marca 2014, 21:15

    widziałam Jolę , przemknęła obok mnie na rowerze,

  • alkapisz

    alkapisz

    30 marca 2014, 20:44

    Jajka normalnie, jak zwykłe sadzone, tylko ja robię na takiej patelni na której wszystkie placuszki czy jajka wychodza równiuteńkie ,najpierw smaże z jednej strony jak już się zaczynają ścinać to ostrożnie obracam na drugą strone i tak 2 minutki i zsuwam z patelni,ot i cała tajemnica

  • Nefri62

    Nefri62

    30 marca 2014, 20:38

    piękna trasa a ja biegałam dziś wzdłuż Wisły , pozdrawiam

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    30 marca 2014, 20:07

    to megA AKTYWNIE DZIŚ U CIEBIE!

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    30 marca 2014, 18:34

    O matko kochana. Od czytania zmęczona się poczułam. A ja nadal boję się jeździć. Tzn tak powoli to tak, ale jakoś wprawy nie mam.