Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój malutki ale jak ważny sukces:)

Witajcie:) 

Własnie wróciłam z domu do Wrocławia miałam 3 dni urlopu wiec od razu wybrałam się do mojej cudownej rodzinki:):) i było super nie tylko dlatego że w domu zawsze mi dobrze:) ale po raz pierwszy udało mi się nie skusić na smakołyki mamy:) tym razem to ona nawet skusiła się na moje dietetyczne obiady:) Dla mnie to mega sukces bo wcześniej to ja ulegałam domowym objadą i szafce ze słodyczami:):) Dlatego w tym nowym miesiącu mam jeszcze więcej zapału:)

Dzisiaj dietkowo:

śniadanie: owsianka z 2 śliwkami

II śniadanie: pomarańcza

obiad: sałata z pomidorem serkiem wiejskim i 3x waza 

kolacja: koktajl banonowo-owsiany warzywa grilowane

Zaczęłam też powoli ruszać du.. do ćwiczeń ale na razie tylko powoli 

40 x brzuszki i 15 min platformy wibracyjnej. Codziennie będę coś dokładać żeby nie zniechęcić się na początki:):)

pozdrawiam:)