Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 21


Cięzko mi. 2 kawałków ciasta i szklanki coli nie moglam sobie odmówić, ale i tak jestem zadowolona, że jako-tako się kontroluję. Wieczorem pójdziemy może z siostrą pobiegać, aby spalić nieco kalorii. 

Jak mijają wam swięta?

Buziaki

Devon

  • Balbinkaa91

    Balbinkaa91

    22 kwietnia 2014, 01:22

    Chciałoby się schudnąć, ale też chciałoby się zjeść.

  • Olsica

    Olsica

    21 kwietnia 2014, 09:20

    Oj kochana.. tylko tyle? Ja od kilku dni jadę ostro po bandzie. Usprawiedliwiam się w myślach "w końcu to święta" :D

  • Wiosna122

    Wiosna122

    20 kwietnia 2014, 18:46

    Ja nic nie zgrzeszyłam, chyba mi skrzydła wyrosną haha za tak cudownie nie objedzone święta :D ale każdemu się zdarzy, gorzej jak jutro też coś podjesz ..., wtedy to już będzie grzech śmiertelny :D

  • Balbinkaa91

    Balbinkaa91

    20 kwietnia 2014, 17:14

    Cola to trucizna lepiej jej nie pić. Już chyba lepszy będzie sok a najlepsza woda no ale nie każdy ją lubi:)

    • Devon3413

      Devon3413

      20 kwietnia 2014, 18:15

      Wiem, ale i tak ja uwoelbiam. A powinno byc odwrotnie, bo jako osoba interesująca się chemią, wiem, co wchodzi w jej skład :D

  • dietasamozuo

    dietasamozuo

    20 kwietnia 2014, 16:58

    kurde, ja coli nawet nie wliczam do bilansu a kurde powinnam... wypiłam litr ; /