Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W moim domu straszy


Od pewnego czasu u mnie w domu przedmioty same się poruszają. Pomyślałem: dobra, pewnie kwarantanna za mocno mi wjechała. Nie ma co panikować.

Ale postanowiłem to nagrać na dowód, zainstalowałem ukrytą kamerę i oto efekt, dodatkowo mikrofon zarejestrował jakieś dziwne dźwięki. Nie żartuję, to prawda. Zobaczcie sami.
  • 14chochol

    14chochol

    4 kwietnia 2020, 19:26

    Za mocno ciagniesz za zylke i fotel zaczel sie przesuwac. Ok, jakos trzeba sie zabawiac w czasie zamkniecia.

    • DietaJacka

      DietaJacka

      4 kwietnia 2020, 19:30

      To nie żyłka

    • 14chochol

      14chochol

      5 kwietnia 2020, 20:43

      Az taka slepa nie jestem. Widac ja dobrze na tle brazowej szafki, zielonej sciany. Nie wszyscy wytrzymuja ten ciezki czas. Dla ciebie to chyba juz czas na szybki kontaky z psychiatra.

    • DietaJacka

      DietaJacka

      6 kwietnia 2020, 00:41

      to nici, nie żyłka

    • 14chochol

      14chochol

      6 kwietnia 2020, 11:36

      Jednak z toba wszystko w porzadku. Ja pojde jednak do okulisty bo nie zauwazylam , ze to nici.

  • agazur57

    agazur57

    4 kwietnia 2020, 19:07

    Może sąsiadka słuchała mszy w wykonaniu ojca Tadeusza, krzesło nie wytrzymało i chciało sp.. dolić? Rozumiem je, bo na gdy byłam na studiach właścicielka stancji codziennie słuchała radia Maryji.

    • DietaJacka

      DietaJacka

      4 kwietnia 2020, 19:11

      Mieszkam w domu prywatnym

    • agazur57

      agazur57

      4 kwietnia 2020, 19:15

      To zmienia postać rzeczy. A nie mieszkasz w obszarze tąpnięć górniczych. Jestem ze Śląska i w moim rodzinny domu co chwile coś trzaskało i się ruszało, bo całe miasto było położone nad chodnikami pod ziemią.

    • DietaJacka

      DietaJacka

      4 kwietnia 2020, 19:16

      Tak