Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Małe grzeszki.


Hej wam. Dzisiaj dzień spędzony na załatwianiu spraw w związku z tym mało czasu żeby zjeść . Wyszłam z domu o 8.30 to wróciłam 18.30 Niestety w tym czasie zgrzeszyłam . Zjadłam średniej wielkości schabowego z ziemniakami a  w przerwie między zajęciami B-smarta z longerem i małymi frytkami .  A także było zdrowe jedzonko : owsianka z twarożkiem połową banana  i manadarynka  a także na kolację bułka ciemna z ziarnami  chudą szynką z kurczaka i pomidorki . Ale  wykonałam godzinny trening  na uda  i pośladki z Natalią Gacką , boczki z Tiffany  , Fitness Blender na ramiona , XHIT Daily Cardio  i Rozgrzewka i rozciąganie z Mel B. Wymęczyłam się jak nigdy. Ale po treningu czułam to zadowolenie z siebie , że się nie poddaję ! Mam nadzieję ,że coś tam spaliłam . Dziś na wadze  zaskoczenie  oczywiście miłe bo waga pokazała 40 dag mniej . Mały sukces a cieszy . Bierzmy się do roboty i walczymy o piękne ciała na wakacje . Niech nam zazdroszczą :D
A wam jak idzie walka o lepszą siebie ?  Buźka :)
Motywatory zapożyczone ze strony motywujemy24.pl
  • MissPiggi

    MissPiggi

    24 stycznia 2014, 22:23

    Ładnie dziś poćwiczyłaś! Ja nie potrafię robić takich treningów w domu, muszę kogoś mieć obok siebie:P Ja dziś w ogóle nie ćwiczyłam bo dostałam @ i na prochach jestem...:(