Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bywało lepiej :(


Hej , dzisiaj , krótko zwięźle i na temat. Cały dzień chodzę nieprzytomna bo miałam jakieś 4 godziny snu , bo za cholere nie szło zasnąć więc męczyłam się do 2.30 a o 6.30 musiałam wstać , dużo spraw do załatwiania , ale i dużo grzechów  jeszcze jestem przed @ i moje samopoczucie i ochota na cokolwiek spada do 0 . mam nadzieje ,że jutro będzie lepiej . Trzymacie się