Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14d/20kg


Dziś pogrzeszyłam.... SZKODA GADAĆ!!

ś:1 kromka chleba +szynka+serek wiejski

IIś: nic

o:miska zupy+ziemniaki+ buraczki+"sztuka mięsa"(prawie bez sosu)

p:nic

k: 7 małych tostów, 1 kawałek tortu, 8 ciastek czekoladowych, 3 kabanosy......nie pamiętam, ale coś było JESZCZE.........

RUCH:

0

SAMOPOCZUCIE:

Nie wiem co gorsze...karmię piersią 2mc synka więc mam nadzieję, że mały nie przypłaci tego jutro bólem brzuszka, wmawiałam sobie, że będę silna i nic nie zjem...a jutro poniedziałek i WAŻENIE+ MIERZENIE :( ...... jestem beznadziejna:(

  • kasienka11191

    kasienka11191

    7 listopada 2011, 14:47

    Nie martw się, jutro jest przed Tobą,zawszę są jakieś "Gorsze dni". Jesteś silna i dasz radę...NAPEWNO buziaki

  • dark.chocolate

    dark.chocolate

    6 listopada 2011, 22:48

    Wszystko byłoby cudnie, gdyby nie... kolacja. Jak się zasłoni kolację ręką to ładnie wygląda... Oby jak najmniej takich wieczorów, trzymam kciuki!

  • znajoma1996

    znajoma1996

    6 listopada 2011, 21:06

    wszytko było by dobrze gdyby tylko nie ta kolacja :)