Menu:
ś: parówki i warzywa
Obiad: ryba z warzywami
a w okolicy kolacji:
- 2 małe porcje frytek ( takie z Mc Donalds), 1 gofr z bitą śmietaną i jagodami, pół litra lodów, pół litra coli..... a potem poszłam pobiegać .... .... !!
ach i zważyłam się +2 kg (ale to wina zbliżającej się @) Mam nadzieję!
mritula
5 sierpnia 2012, 12:33O jaaaa piękna kolacja:P:P Nie martw się to na pewno przez @ i lepiej nie ważyć się od razu tylko za kilka dni;p Pozdrawiam!
magda112131
5 sierpnia 2012, 00:27tak tak ta mała @@@ małpa jedna potrafi takie cuda z nami nawywijać aj, ale jutro będzie bankowo lepszy dzień:* buziaki:)))
violkalive
4 sierpnia 2012, 23:08nie martw sie , kazda z nas to ma , ja kilka dni temu bylam ciastkowa ;))) a twoje menu( dietkowe) jak zwykle piekne i smakowite;)
iamnothappy
4 sierpnia 2012, 22:57widzę , że też miewasz napady objadania się . Nie są tak duże jak u mnie na szczęście..