Witajcie ;) Wreszcie doczekałam się swoich ukochanych ferii. Przez ostatni czas wiele spraw poukładałam sobie jest dobrze nawet bardzo. Moje odżywianie poprawiło się coś zmądrzałam, odstępy i ilość prawidłowa. Aż dużo osób zazdrości mi tej silnej woli i tego jak się zmieniłam. W piątek robiłam ciasteczka owsiane pychaaaaaaaaaaaaaa zdjęcia przy końcu ;)) Mam nadzieję, że uda mi się pojechać w góry na narty. Dzięki temu nabiorę trochę kondycji i schudnę ;D Hmmm na komers chyba będę musiała iść mimo iż nie chce nie mam ochoty. SERDECZNIE ZA TO DZIĘKUJĘ PEWNEJ OSÓBCE ;/ Przeraża mnie to tym bardziej iż na ostatnim weselu byłma nawet nie pamiętam, a ostatnio tańczyłam tez nie pamiętam po prostu nie lubię ; / Druga sprawa to kogo sobie wybrać do tańczenia poloneza ;? Jednym słowem PORAŻKA Ale poza tym jest pięknie a do komersu jeszcze kupa czasu ;D Sądzę, że przez te 2 tygodnie zmądrzeje jeszcze do ćwiczeń Oby ;] Wreszcie będę jadła normalnie śniadania JUPI Pozdrawiam Wam i życzę mnóstwo siły i energii ;p
![]()
![]()
![]()
owocowaaaa
12 lutego 2012, 18:45Te ciasteczka wyglądają przecudnie :P Napewno skorzytam z przepisu..Powodzenia :*
PlumpGirl
12 lutego 2012, 15:48no i dobrze że zmądrzałąś. Jak już się odchudzać to z głową :) ja potrzebowałąm sporo czasu by zmądrzeć i poniosłam tego konsekwencje... Ale co do ciasteczek to wyglądają świetnie i tak smacznie,aż normalnie czuję się jakbym czuła ich zapach, chociaż nigdy w życiu ich nie jadłam.
muszeschudnac1993
12 lutego 2012, 15:06ja też nie chciałam iść na komers, a w rzeczywistości mój kumpel bardzo chciał abym szła i z nim tańczyła... bawiliśmy się świetnie nie tyle tańcząc poloneza a po tem tańcząc wszyscy razem w kółku...( klasowo) , idź będziesz mieć miłe wspomnienia !
dola123
12 lutego 2012, 13:15* 200 g miękkiego masła * 1/2 szklanka cukru białego (można mniej troszkę) * 1/4 szklanki ciemnego brązowego cukru * 1 duże jajko * 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii * 1 szklanka mąki pszennej * 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia * 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej * szczypta soli * 2,5 szklanki płatków owsianych* dałam jeszcze garść orzechów włoskich rozdrobnionych wałkiem oraz 2 łyżki kokosu można dodawać inne bakalie według uznania ;) Masło utrzeć (zmiksować) na puch, pod koniec wsypując biały cukier i dalej miksując. Dodać cukier brązowy i zmiksować. Dodać jajko i zmiksować. Wsypać pozostałe składniki na jeden raz i zmiksować. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta robić kulki wielkości orzecha włoskiego (lub większe, wedle uznania), spłaszczyć je łyżką. Układać na blaszce z sporych odstępach. Piec termoobiegu w temperaturze 170ºC przez około17 minut do lekkiego zbrązowienia. Chwilę odczekać przed zdjęciem z blachy, potem studzić na kratce. Smacznego :) * najlepsze będą płatki owsiane zw. górskimi, ale błyskawiczne też się nadają
BrzydUlaaaa
12 lutego 2012, 13:02również życzę ci dużo siły i wytrwałości :) a ciasteczka wyglądają ślicznie i pewnie jeszcze lepiej smakują :D można prosić o przepis ?
Anithus
12 lutego 2012, 12:50o dziękuje bardzo ;*;)
ostatniraz94
12 lutego 2012, 12:34ja również poproszę przepis ; )
Anithus
12 lutego 2012, 12:26jak smacznie te ciasteczka wyglądają ;) mogę przepis ?