Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SNY - xyz...


Witajcie ;) Teraz kilka dni zalatanych, dużo spraw, spotkań i przygotowań. Wczoraj ogólnie było miło i śmiesznie, szczególnie wieczorem. Nie myślałam, że nawet tam spotkam pewnego chłopaka. Co chwilę się na mnie gapił i lekko się zarumienił ;D ale miałam na to wyrąbane. Historia z nim jest dłuższa,ale dziś nie mam czasu. Zaraz zmykam na spotkanie, wcześniej muszę zrobić zad. chociaż się postarać. A wieczorkiem poćwiczyć i wybrać coś na konkurs ;p Trzymajcie się, nadrobię jak będę miała więcej czasu. Ale miałam  dziś piękny sen mmmm czy wy też tak macie, że jak o kimś myślicie to Wam się przyśni ;> ? Pewna osóbka wyjechała na wycieczkę i mi smutno ;( 2 tygodnie się nie będziemy widzieć ;< Jakoś muszę dać radę, ale jak ;/ !!!!



PS 3 dzień bez kawy zaliczony ;D
  • I3uforever

    I3uforever

    9 maja 2012, 18:31

    ja mam codziennie jakis inny sen, ale niestety mało który z nich pamiętam ;) u mnie to częściej horrory