Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zastój w pisaniu...


Witajcie ;)) Kilka dni nie pisałam, bo naprawdę nie było czasu. Konkursy odbyte, nagrody, wyróżnienia i miłe wrażenia zaliczone ;D Byłam także na zakupkach i kupiłam mnóstwo fajnych ciuszków. Pierwszy raz się tak obłowiłam i wydałam troszku kasy ;] Obecnie jestem troszkę przeziębiona, a od pon. nadrabiam zaległości i zdobywam ostatnie oceny. Niedługo się zważę, bo planuję odwiedzić ciocię ;)) Z jedzeniem super kawy zero, słodyczy prawie wcale przez tyle dni nie licząc 3 kostki czekolady i wafelka kakaowego bez czekolady ;p Jak na razie panuje dobra passa. Wczoraj dostałam od koleżanek kilka komplementów, które jakoś mnie jeszcze bardziej podniosły na duchu (jaka ty jesteś wysoka i szczupła, no zjedz chipsa przecież nie przytyjesz, chciałabym chociaż dzień wyglądać tak jak ty) ;p Trochę Was poczytam i zmykam uczyć się, zadania robić, bo ten tydzień lekki nie będzie ; <


  • Reminiscence

    Reminiscence

    20 maja 2012, 11:26

    gratuluję dobrych wyników, niech ta passa trwa jak najdłużej! :) też musze się wybrać na shopping, szkoda tylko, ze na razie jakoś nie mam weny... :/

  • muszeschudnac1993

    muszeschudnac1993

    19 maja 2012, 19:17

    no to pewnie koleżanki mają racje;P