Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jakoś sytuacja w miare opanowana...


Witajcie ;) Wszystko idzie jako tako. Za tydzień wyjazd wakacyjny nad morze *-* oraz tygodniowa akcja chudsza i piękniejsza w tydzień ;D Ćwiczę i czuję się lepiej, od wczoraj coś cholernie ciągnie mnie do słodyczy miałam dużą milkę 250g i zostały z niej 3 paski ;/ muszę się jakoś opanować. Oglądałam wczoraj festiwal rosyjski moi faworyci wygrali, ale ten Brzozowski jest łady i tak fajnie śpiewa. Mam nowego idola ;p Miałam rano ćwiczyć ale rodzinka mi przeszkodziła, więc idę teraz i jeszcze później pod wieczór. Chciałbym gdzieś pójść, ale jakoś nie mam z kim ;/ oj przepraszam mogłabym iść z mym wielbicielem, który tylko na to czeka, ale jakoś nie pali mi się do tego, już wolę posiedzieć w domku xD Ale za to od jutra do środy jestem zajęta, a w piątek mam zamiar wybrać się na koncert chyba sama, ale jakoś się tym nie przejmuje ;] Soboty chcę już albo niedzieli kolejnej papatki ;*

  • turystkaa

    turystkaa

    6 sierpnia 2012, 09:58

    Ty i tak prześlicznie wyglądasz:* a jak bym mieszkała bliżej to bym sie z Toba wybrała na koncert :)

  • PannaGomez

    PannaGomez

    5 sierpnia 2012, 20:03

    Ten demot ma racje xd

  • sloneczko.wroclaw

    sloneczko.wroclaw

    5 sierpnia 2012, 16:48

    Szybko zleci i będziesz nad morzem:D

  • mundurowa

    mundurowa

    5 sierpnia 2012, 15:48

    oj te kobiety ;p a facci zazwyczaj jedza i nic im nie rośnie ;p