Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po koncercie...


Witajcie właśnie wróciłam z koncertu naładowana energią i szczęśliwa ; ) Biorę się za jakieś ćwiczonka itp. jutro rano mam spokój więc z rana ćwiczonka, a później pożegnalne biszkopciki muszę upiec dla znajomych i rodzinki. Mam 2 fotki jedzenia z rana, ale dzisiaj juz nie chce mi się szukac kabla

9.00 owsianka z bananami ;)
12.00 lód miętowy magnum z borówkami ;)
14.30 duża rybka z piekarnika bez tłuszczu itp. miseczka sałatki z pekińskiej, pomidorów i jogurtu naturalnego
15.30 kawka u babci i plasterek ciasta ;/
17.30 sałatka owocowa
19.00 herbatka i ciastko
20.30 bułka ciemna z pomidorem i serem

gdyby nie wizyta u babci i koncert byłoby idealnie,a tak jest tylko dobrze ;D

do jutra kochane ;*


aaaa i zapomniałam oczywiście zielona herbatka ; )
  • Anaa0

    Anaa0

    11 sierpnia 2012, 12:52

    jest bardzoo dobrze :)

  • normalnaX

    normalnaX

    10 sierpnia 2012, 22:02

    trzymaj się ;)

  • NightOwl

    NightOwl

    10 sierpnia 2012, 21:14

    Nie ma tragedii :) Jest git ! :))