Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Realcja z pierwszego tygodnia odpoczynku :)


Witajcie kochane ;)




Za mną już niestety pierwszy tydzień ferii. Okres w którym mój apetyt spadł do zera, okres w którym jadłam 3 posiłki dziennie z różnych przyczyn, okres w którym przez kilka dni nie ćwiczyłam. Przez ten czas wykonałam geograficzną prezentację oraz rozpoczęłam kurs prawa jazdy. Musze się Wam pochwalić, że idzie mi bardzo dobrze. Wszystko szybko chwytam, zapamiętuję i świetnie sobie radzę. Dostaję pochwały, sama obserwując innych kursantów stwierdzam, że mały geniusz ze mnie ;D Rozpoczęłam walkę z PANEM TADEUSZEM. Mam nadzieję, że szybko go skończę jestem dopiero na 50 str. -_-). Na wagę ostatnio nie wchodzę, gdyż muszę wymienić baterię. Ogółem coraz bardziej mi się to wszystko podoba. Powróciłam do asertywnego ćwiczenia z Mel B, cały czas planuję i chcę podjąć po raz kolejny wyzwanie pośladkowe, ale jakoś ciężko mi zacząć ;p Wczoraj upiekłam pełnoziarniste muffiny z bananem i jabłkiem, do swojej ukochanej miętowej herbatki dorzuciłam białą z granatem <3 POLECAM Zmykam Was poczytać, a potem do zajęć, bo dopiero niedawno wróciłam z jazdy ;]

  • TheAniula19

    TheAniula19

    13 lutego 2014, 21:14

    jak ci tak dobrze idzie to pewnie zanim sie obejrzymy Ty powiększych grono kierowców ;p ja zdalam za 7razem, bo mialam husteczkowego instruktora, ale kiedy go zmieniłam to zdalam od razu ;p życzę Ci powodzenia :)

  • espanola59

    espanola59

    12 lutego 2014, 00:19

    hahah zawsze mozesz śpiewać, nie może ci zakazać:D to rozbroi atmosfere;D

  • espanola59

    espanola59

    11 lutego 2014, 21:49

    ja prawko rzucilam, nie zdałam tyle razy bo myślałam jak ty. a etraz juz za późno. nie myśl tak psymistycznie dasz rade i koniec :) to tak co do prawka:D a co do reszty: powodzenia;)

  • Ankrzys

    Ankrzys

    11 lutego 2014, 07:25

    Masz super start w to dorosłe życie. Jesteś mądrą i poukładaną dziewczyną. Ale pozwól sobie czasami na jakieś szaleństwo, żeby nie zagubić w sobie dziecka, a Twoje życie będzie pasmem sukcesów i radości. Interesujące te muffinki, ale dla mnie to i tak rodzaj słodyczy, które jak zacznę jeść, to ciężko skończyć

  • aleschudlas

    aleschudlas

    10 lutego 2014, 21:03

    Pan Tedeusz to jedna z ciekawszych lektur w liceum :)

  • naughtynati

    naughtynati

    10 lutego 2014, 20:47

    oby tak dalej :)) też chyba niedługo zapiszę się na prawo jazdy ;)) miałaś jakieś testy wewnętrzne? bo słyszałam, że teraz z teorią ciężko.. :((

  • Karolcia300592

    Karolcia300592

    10 lutego 2014, 20:21

    Ah zjadłabym taką muffinkę:)

  • vitalia92

    vitalia92

    10 lutego 2014, 20:20

    Ja jak szlam na prawko to z mysla, ze nigdy nie zdam i absolutnie sie nie nadaje. Na pierwszej jezdzie uslyszalam: "jezeli jestes lasa na komplementy to na wiecej nie licz, bo ja nie mam w zwyczaju chwalic, ale jezeli to prawda, ze nigdy wczesniej nie siedzialas za kierownica to, az sie nie chce w to wierzyc, bo bylo swietnie". Noo pewnie nie tak dokladnie slowo w slowo, ale ten sens :D ale bylam zaskoczona i rzeczywiscie nigdy wczesniej nie probowalam nawet wsiadac za kolko, bo sie tak balam ;p jakie ladne babeczki :)

  • Tay_Curlyhead

    Tay_Curlyhead

    10 lutego 2014, 20:05

    Pysznie te muffinki wyglądają :) Powodzenia i fajnie, że dietkowanie sprawia ci przyjemność :)