Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wiosennie...Imprezy musza byc fit!


Witajcie :) 

https://app.vitalia.pl/g/str/image/dieta/wiosna_dieta(1).jpg

Nastało ciepło, przeszłam przesilenie wiosenne, które było dla mnie straszną udręką. Mamy ciepłe dni, zapasem święta, a za miesiąc koniec edukacji licealnej.... Od dłuższego czasu trzymam się fit, myslę, wybieram to co chcę do jedzenia królują owoce, warzywa, nabiał, owsiankowe róźności, pełnoziarniste produkty. Dzięki temu czuję się lekko i dobrze, wczoraj niestety wypadła impreza rodzinna w domu był tort, śliwki w czekoladzie, mnóstwo jedzenia jak to w takich okolicznościach i stanowczo mój organizm odwykł od takich odstępstw dziś= mam mniej energii, moja twarz woła o ratunek. Mam nauczkę na przyszłość. Dziś moje samopoczucie jest jakieś nie takie. Poza tym jestem na głównym zdjęciu promującym zumbę w klubie do którego uczęszczam hihihi :D Cieszę się, że przypadł mi taki zaszczyt. Waga oscyluje między 70,00. Uciekam przygotować sobie kanapki z chlebka razowego bez drożdzy i mąki pszennej z dodatkiem żurawiny, porządna herbatka i będę próbowała się edukować. Tak próbować to najlepsze określenie :)))

https://app.vitalia.pl/sites/default/files/badz-fit-na-wiosne-sposoby-na-poprawe-po-zimie-zdrowie.jpg

https://app.vitalia.pl/wp-content/uploads/2014/09/shutterstock_182936924.jpg

  • mona26r1

    mona26r1

    23 marca 2015, 14:32

    Pokaż to zdjecie :)

    • dola123

      dola123

      23 marca 2015, 14:40

      jakie :) ???

    • mona26r1

      mona26r1

      23 marca 2015, 14:44

      no promujące zumbę :D

    • dola123

      dola123

      23 marca 2015, 14:50

      aaaa się zamotałam hi hi hi oj nie wiem co powiedzieć, wkleić czy też nie hmmm nie jest to jakieś wybitne i profesjonalne, robione zwykłym aparatem na maratonie :)) hi hi hi

  • paczektoffi

    paczektoffi

    23 marca 2015, 08:09

    Ja zawsze po imprezach domowych jestem napuchnięta przez 2 dni.

  • blekitnykocyk

    blekitnykocyk

    22 marca 2015, 21:21

    ja w sumie jak grzesze to później też cierpie bo się organizm odzwyczaił. np jak dzisiaj. :D

  • granolaa

    granolaa

    22 marca 2015, 20:23

    Tak to już bywa przy rodzinnych spotkaniach ;). Dziś chyb jakiś kiepski dzień jest, bo mi też samopoczucie siadło, i nic konstruktywnego nie zrobiłam :/. Ale jutro nowy dzień, nowy tydzień, trzeba cisnąć :)

    • dola123

      dola123

      22 marca 2015, 21:00

      o czuję się pocieszona stanem hi hi hi :)) Oj tak najważniejszy okres czas dawać czadu :>

  • Khamira

    Khamira

    22 marca 2015, 20:03

    O, takie cuda jak na drugim zdjęciu zrobiłam właśnie na wczorajszą imprezę jako przekąski, do tego sałatka owocowa - super alternatywa dla ciast i ciężkich dań, polecam ;) Powodzenia w odchudzaniu.

  • angelhorse

    angelhorse

    22 marca 2015, 18:52

    Jak się przestawi na zdrowe jedzenie to taki jednorazowy wybryk kończy się bólem brzucha lub innymi dolegliwościami-znam z autopsji :);d Próbować się edukować-to tak jak ja:d ja też właśnie w tym momencie niby uczę się matmy:D