Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jade na wyscigi!!


Mial byc wpis, ze sie w koncu ogarniam i wracam do porzadnego jedzenia, ale w sumie co tu sie rozpisywac haha Waga juz krzyczy, bo troche przegielam z weglami ostatnio. Figury modelki na urlop nie planuje, ale chociaz ponizej 75 by wypadalo wrocic. Mam miesiac, dzis waga pokazala 78!!! Wiec moze da rade jak zepne poslady. 

Zrobilam sobie wstepny plan posilkow na przyszly tydzien, ale nie to ze zaczynam od poniedzialku, nie, nie. Zaczynam od dzis, ale bez planu raczej intuicyjnie. Poprostu bez wegli ;D

W pracy, juz poprostu przeginaja, kazdy jest wkurzony na HR i szefowa. Nie bede pisac o tym, bo po co pisac o negatywnych rzeczach. Bylo, minelo, pracy nadal szukam ;P Zdania nie zmienilam ;D Chociaz juz coraz bardziej wpadam w desperacje i obnizam poprzeczke, co do tej pracy, ktorej szukam. Powiem szczerze, ze nawet lapie lekkiego dola, bo pracy w Londynie jest duzo, ale i szukajacych prace tez. Mam wrazenie, ze te moje poszukiwania to takie Neverending story.

z drugiej strony szefowa i HR zaczeli cos mi gadac, ze przejme wszystkie obowiazki Exportu, ale oni sobie chyba mysla, ze na tej samej pozycji i za te same pieniadze, wiec sie chyba myla. Jak przyjdzie co do czego to powiem, ze sorry ale jako Export assistant nie bede tyrac i robic pracy managerskiej za te same pieniadze i z tym samym tytulem. Jak chca niech mnie robia managerem, dadza kase to moge robic. Chociaz chyba nawet to mnie nie przekona, zeby tu zostac... ale rpzynajmniej jakas perspektywa i pocieszenie jak mnie nie ebda nigdzie chcieli ;P

Jutro szykuje sie fajny event. Szefowa dostala bilety na wyscigi konne w Newbury, gdyz nasz magazyn jest jednym ze sponsorow. Szefowa wyjechala do Hong Kongu i oddala bilety kolezance (niewiem dlaczego nie mnie, w koncu jestem jej asystentka). Kolezanka jednak nie chce jechac i oddala mi bilety. Kristof pracuje, ale zaprosilam inna kolezanke zeby sie ze mna wybrala.

Event wyglada fajnie, bo bedziemy w Champion suite w lozy dla sponsorow, nawet parking mamy VIP. Do tego ma byc obiad, szampan noi trzeba sie bedzie wystroic. Nie mam sie za bardzo w co ubrac, bo na te wyscigi to sie tak stroja jak na wesele, laski w kapeluszach i te sprawy. Ja mam wszystkie kiecki przed kolano, wiec niewiem co tu ogarnac, moze cos sobie dzis jeszcze kupie po pracy. Poza tym na pewno poznamy jakis fajnych ludzi (moze znajde prace haha)

Dress-code-examples

Zdjecie ze strony, przy opisie dress codu, co by ktos glupszy jak ja ogarnal ;P

  • Fallen95

    Fallen95

    18 maja 2018, 16:14

    Zrob koniecznie zdjecia ;))

    • Domdom89

      Domdom89

      18 maja 2018, 16:27

      Postaram sie wstawic ;D

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    18 maja 2018, 15:25

    Na wyścigach nigdy nie byłam :-( daj znsc jak było i koniecznie wstaw fotki ;-)

    • Domdom89

      Domdom89

      18 maja 2018, 15:36

      Wiesz co bylam raz w Epsom, ale tam byla masakra, cale pole cyganow, teraz bedziemy w lozy wiec kulturka haha

  • Holly77

    Holly77

    18 maja 2018, 15:07

    o to koniecznie zrób zdjęcia i wrzuć tu z tych wyścigów. Super sprawa! Baw się dobrze

    • Domdom89

      Domdom89

      18 maja 2018, 15:36

      Dzieki, postaram sie :)

  • aniloratka

    aniloratka

    18 maja 2018, 14:26

    wywalcz sobie ten awans, choc na kilka mc, potem lepiej to bedzie w CV wygladac. moj tez lapie dola, ostatnio nawet go kolega polecil u siebie w pracy i tez z tego nic nie wyszlo :(( no masakra jakas

    • aniloratka

      aniloratka

      18 maja 2018, 14:26

      ja kiedys sobie na Ascot pojade i kupie najwiekszy kapelusz jaki tylko znajde

    • aniloratka

      aniloratka

      18 maja 2018, 14:26

      plus myslalam, po tytule, ze na jakis bieg jedziesz :P

    • Domdom89

      Domdom89

      18 maja 2018, 14:46

      No jak nic nie znajde to powalcze. No wlasnie niewie, ciagle dostaje maile, ze przejrzeli moje CV i niestety jestem unsuccesful. Chyba bede musiala obnizyc standardy, zrbic sobie kolejne 2 lata doswiadczenia w jakiejs gownianej firmie i potem szukac fajnej firmy...ehh

    • aniloratka

      aniloratka

      18 maja 2018, 15:24

      nawet teraz bys mogla ich przydusic, moze jakas podwyzka jednak by sie znalazla, a i wtedy rekruterzy by na twoje cv laskawiej spojrzeli. jesli serio juz nie mozesz juz wytrzymac to zmien na cos podobnego, ale moze jeszcze warto sie pomeczyc :D

    • Domdom89

      Domdom89

      18 maja 2018, 15:38

      Dopiero dostalam podwyzke i mi powiedzieli, ze to moje top salary (pfff), niewiem w sumie firma jest tak lipna, ze niewiem czy chcialabym tu byc managerem. Jedyny plus, ze do CV, ale wtedy znowu bym musiala tu byc conjamniej 2 lata, zeby ktos potem liczyl to jako doswiadczenie

    • aniloratka

      aniloratka

      18 maja 2018, 16:02

      to bym szukala do upadlego :P

    • Domdom89

      Domdom89

      18 maja 2018, 16:11

      no wlasnie szukam, ale juz chyba padam hahaha. Nie no nie poddam sie, ale myslalam ze to pojdzie szybciej i latwiej

  • nitktszczegolny

    nitktszczegolny

    18 maja 2018, 14:10

    Fajnie, że masz możliwośc wybrać się ma takie wyścigi :) Powodzenia w powrocie do zdrowy nawyków ! :)

    • Domdom89

      Domdom89

      18 maja 2018, 14:47

      No wlasnie sie zdziwilam, ze dostalismy wogole to zaproszenie, ale fajnie :D