Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 22 - ogórkowe szaleństwo


Witajcie

Wczoraj dzień grzeszności. Kawałek ciasta weselnego, wieczorem cola i....zero ćwiczeń.

Dziś od rana robię z Mamuśką sałatki ogórkowe, ogórki kwaszone, korniszony.
Będzie co jeść zimą :)

Jutro kuzynka ma przywieźć wiśnie - będą kompoty i...moja ulubiona nalewka wiśniowa - mniam. Na przeziębienia idealna.

Mamuśka należy do pokolenia, która robi przetwory na zimę. Podglądam, uczę się i mam nadzieję, że kiedyś i ja będę robiła. Wie się co się je i ma się satysfakcje, że zrobiło się to samemu, a nie kupiło w sklepie.

Dziś tylko brzuszki i przysiady. Kiepsko się czuję, jakieś dziwne zawroty głowy.

Miłego wieczorku


BRZUSZKI
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20

PRZYSIADY
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
  • aleschudlas

    aleschudlas

    22 lipca 2013, 22:08

    ostatnio jadłam takie pyszne ogórki ścięte ze słoiczka mniam :D