Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Talia - 2 cm


Niewiarygodne, że dzięki tygodniowym ćwiczeniom udało mi się już delikatnie wymodelować talię. Udo też o 1 cm. mniej. 

To dla mnie wielka motywacja, mimo że waga raczej stoi. 

W sumie cieszę się że stoi a nie rośnie bo ostatnio miałam tendencję wzrostową.

Piję więcej wody, staram się jeść regularnie. 

Nie chcę się przechwalać, bo to zalewie jeden mały kroczek, a do osiągnięcia celu zostało mi bardzo wiele. 

Dziękuję za miłe komentarze, w wolnej chwili poczytam Wasze wpisy.

Pozdrawiam Vitalijkowo i dietkowo. 

Myśl na dzisiaj: "Jeśli chcesz coś mieć, musisz po to sięgnąć"

  • mudid

    mudid

    25 lutego 2015, 10:47

    To naprawdę piękny wynik! W sumie to właśnie cm nas powinny bardziej obchodzić niż waga bo inni patrząc na nas te centymetry widzą a wagi nikt w oczach nosi :D Cieszę się Twoim sukcesem, bo sama jestem zwolenniczką ćwiczeń! pozdrówka i dalszych sukcesów

  • Gudzior

    Gudzior

    25 lutego 2015, 10:27

    Brawo ;) Mi bardzo trudno schodzi z talii i boczków ;/