Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piątkowo deszczowo


U nas od rana pada.
W końcu, bo od prawie półtora miesiąca nie było porządnego deszczu i wszystko zaczęło wysychać na wiór.
Dzisiaj już raniutko byłam na nogach bo poleciałam do laboratorium na badania krwi. W środę musiałam pójść do lekarza po skierowanie bo czułam się tak fatalnie jak chyba jeszcze nigdy. Miałam bardzo niskie ciśnienie (92/57 po 2 kawach), zawroty głowy,  biegunkę i po zjedzeniu każdego posiłku było mi niedobrze (dlatego chyba tak mnie "muliło" po tym torciku we wtorek).
Lekarka poza ogólnym przemęczeniem (znowu mała budzi się w nocy więc nocki mamy z mężem zarwane) niczego nie stwierdziła, zaleciła dłuższy wypoczynek (łatwo powiedzieć - trudniej zrobić) i badania ogólne krwi.
Zobaczymy - może coś pokażą.
Dzisiaj już czuję się o wiele lepiej ale powiem Wam, że przez tą niechęć ostatnio do jedzenia  zaczęły mi dosłownie spadać spodnie, które jeszcze niedawno były akurat . Na wadze dużego ubytku dzisiaj nie było - rano pokazała 62,3.
Mam więc nadzieję, że to złe samopoczucie było tylko przejściowe,
badania krwi okażą sie w porządku
 a niechęć do jedzenia i słodyczy........ pozostanie jeszcze na długo długo.

  • basic30

    basic30

    13 czerwca 2008, 20:10

    podziwiam ciebie ze tyle osiagnełas

  • dora77

    dora77

    13 czerwca 2008, 17:22

    i Ola i Igni też spali całą noc sporo przed rokiem, pa

  • dgamm

    dgamm

    13 czerwca 2008, 17:14

    ...ale jedna k na sernik dzisiaj sie skusiłam, ale poprzestałam na małym kawałeczku, a nie jak zawsze pół blachy...hi,hi... PAPA!!

  • Psylwia

    Psylwia

    13 czerwca 2008, 13:44

    Oto przepis: 4 jajka (całe) miksujesz z niepełną szklanką cukru. Wsypujesz sklankę mąki wymieszaną z łyżeczką proszku i budyń. Miksujesz. Na koniec pół rozpuszczonej margaryny (jeszcze ciepłej!) i 4 łyzki oleju. Wylewasz na blaszkę, wrzucasz truskawki i pieczesz jakieś 50 minut w 180stopniach. Możesz na to potem dać np. galaretkę albo posypać pudrem (ale to już za słodko). A wczoraj nie chciało mi się rozpuszczać margaryny i zamiast całego tłuszczu wlałam 1/2 szklanki oleju i wyszło :-) Ten placek zawsze się udaje, robi się go szybko i pasują wszystkie owoce. Jak pieczesz go np. ze śliwkami lub jabłkami to przed wrzuceniem do piekarnika dobrze jest posypać cynamonem i cukrem waniliowym po wierzchu - daje super aromat. Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia!

  • dgamm

    dgamm

    13 czerwca 2008, 11:47

    na ogródek... ja mam ciśnienie po kawach takie samo!Ale co zrobic. Pozdrawiam.PA!!

  • dora77

    dora77

    13 czerwca 2008, 11:45

    każda by tak chciała z tą niechęcią......................... a twoja mała to ile ma że w nocy wstaje? u mnie piekne słoneczko, na Podlasiu, pa

  • Quantum

    Quantum

    13 czerwca 2008, 11:44

    to pewnie kombinacja pogody i zmęczenia - dobry relaks w wekend i będziesz jak nowa :)

  • izabelka1976

    izabelka1976

    13 czerwca 2008, 10:59

    a siła w zdrowiu! Dziś czujesz się już lepiej i dzięki temu człowiek może walczyć z niemałymi przeciwnościami losu. Myśle, ze przydają Ci się jakieś witaminki :o))) Pozdrowienia!

  • psmwt

    psmwt

    13 czerwca 2008, 10:56

    Byłoby idealnie gdyby twoje nadzieje się spełniły. Tak myślałam, że masz ładne wcięcie w talii. Ja jestem bardziej klockowata. Po ćwiczeniach zgubiłam biodra a talia w zasadzie bez większych zmian od dłuższego czasu. Pewnie przydałoby się popracować nad tym ale ja tego nie lubię i póki co nie przewiduję zmian.